Miranda zyskała nowy wygląd, więc nadszedł czas, żeby zająć się Gabrielą. Nie mogłam znieść tego, że lalka leży w pudełku i nic nie mogę z nią zrobić, bo nie ma pomalowanej twarzy. Więc sama pomalowałam jej buzię, odziałam w ubrania od Mirandy i poszłam porobić zdjęcia.
Jak widać włoski też ma po Mirandzie.
Ciężko mi się malowało po jej twarzy i w makijażu jest cała masa niedoskonałości. Na szczęście na zdjęciach nie widać tego tak bardzo.
Makijaż wyszedł Ci ładnie, Gabriela nabrała kolorów :) Zdjęcia bardzo fajne ^^
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda w tym wigu. Piękne fotki :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńJaka lala :) Obserwujemy?:)
OdpowiedzUsuńMakijaż wyszedł Ci ładnie. Gabriela ślicznie wygląda.
OdpowiedzUsuńlove your blog!
OdpowiedzUsuńI am now following you!
make sure you check out my blog and follow back xx
www.theunwrittenstyle.blogspot.com
bardzo korzystna zmiana!!świetnie wygląda teraz!
OdpowiedzUsuń