Koniec.

Nikt nie jest zainteresowany ubrankami. Naprawdę utknęłam na dobre.  Nie sprzedam lalek, ale nie mam już tu czego pokazywać. Blog na razie zostaje, bo ciężko mi go usunąć. Zniknie jak już pogodzę się z porażką. Po co ja się za to brałam.
Żegnajcie.

2 komentarze: